Fajnie!Cudem,ale odzyskałem swoje dawne hasła,więc Arturysta powrócił!

Panie Ireneuszu,ok,ale ja nie myślę aby fotki tych baner przysparzały mieszkańcom Starego Grodkowa sympatii mieszkańców miast.Każdy z miasta chciałby żyć w takich"strasznych spalinach",i"strasznym hałasie",w porównaniu do tego co ma w mieście.Myślę że te banery wręcz są innym ludziom niesmaczne,i znowu szum u mnie że tylko ja napisałem coś sensownego dla tychże mieszkańców miast,że mamy istne trzęsienia ziemi za każdym razem gdy TIR przejedzie.

Kochani,sami bez sympatii innych raczej tu nic nie wskóracie,więc namawiam na banery z konkretami,bo za trzecim razem"WILK!WILK!",już że macie trzęsienia ziemi,nikt Was nie posłucha,i może być faktycznie tak jak mój sąsiad mówił,że nowa droga skończy się na Starym Grodkowie,i zacznie z powrotem po Starym Grodkowie.Chcecie tego?

Co do tej"wspaniałej"nowej drogi,już są w niej pęknięcia po zimie(starczy przejechać się do Nysy autobusem),więc szykują nam ten sam syf by Polska nie zgineła jak zawsze,a nie kto wie co tam wspaniałego.Odwodnica może być...

Witaj Arturysto !!!

Nie za bardzo widzę problem. Mi wszystkie polskie znaki wchodzą bez problemu.

Przykład: ą, ę, ś, ć, ó, ż, ź Ą, Ę, Ś, Ć, Ż, Ź .

Pozdrawiam

Ireneusz Kowalski

Witam.

Nikt mnie wcześniej nie poinformował o nowej akcji banerowej. We wtorek byłem przypadkiem w Starym Grodkowie i zarejestrowałem aparatem całą akcję banerową. W niedługim czasie wrzucę te zdjęcia na stronę www Starego Grodkowa.

Pozdrawiam

Ireneusz Kowalski

I przykro że nasze ukochane Słoneczko gdzieś się schowało za chmurą w tym wszystkim!Anthony,Panu bardzo dziękuję,i sam mieszkańców również zachęcam do takiej ewolucji pro-po tych baner iż bliżej nam do Grodkowa,itp,bo z tych całych Skoroszyc chyba raczej nigdy"ludzie nie będą".

http://starygrodkow.pl/index.php?option=com_joomgallery&func=viewcategory&catid=3&Itemid=17

Myślę, że wskazane byłoby uzupełnienie powyższej galerii banerów protestacyjnych o te, które obecnie są hitem sezonu. Mianowicie: "Skoroszycom dziękujemy"  i  " 49-200 Grodków".

Zawsze jest to swego rodzaju ewolucja... Bo szantaż to żaden. Skoroszyce tyle mogą w sprawie obwodnicy, że nie specjalnie jest tam o co zabiegać...

Dziękuję za zrozumienie,bo mnie w życiu spotkało coś,co mało kogo spotyka(straciłem dosłownie wszystko),przy czym nie mam na pocieszenie żony i dzieci,jak inni,i są na tej wsi osoby bez moich inwalidzkich papierów którzy DOPIERO mają Kambodze,i jakoś ich nikt się nie czepia tak jak mnie...(ble ja na to...)

P.S.(Panie Adminie,proszę kazać swojemu informatykowi koniecznie coś zrobić z tymi literami"Z z kropką"!Nawet nie mogę tej litery napisać normalnie,bo znowu pól tekstu mi zniknie!)

No bliżej nam do Grodkowa,no i pomyślmy o tych naszych dzieciach.W USA specjalnych cudów z tym nie było,ale w Polsce podobno dzieci uczące się w mieście zawsze mają lepiej niż te na wsi.

Co do mnie,mam cholernie przechlapane,ale jeszcze "tylko" 14 lat czekania  ta rudera będzie moja,rzecz jasna do sprzedania w cholerę!

A co się tyczy obwodnicy,jeżeli zaistnie,trzymajmy kciuki że"chleb"pań w kusych kieckach przy drodze nie będzie i tak jeździł na skróty.Ja jak najbardziej nie jestem przeciwko tej obwodnicy,zwłaszcza teraz,widząc ten Meksyk nad Meksykami choćby w Skoroszycach!

Arturysto !  Twoja chata z kraja. Tutaj nie idzie rzecz o to czy Ty otynkujesz ją "grubo czy cienko". Tutaj nawet nie idzie o to czy wogóle ją kiedykolwiek otynkujesz... Tutaj rzecz idzie o co innego tj idzie o Europę, w której ponoć jesteśmy a tolerujemy i "utrzymujemy" jakby dżunglę i krajobrazy niczym po tsunami... Proszę nie obrażaj się na mnie za te słowa i określenia. Ale ja nie do Ciebie piję w tym momencie. Ja Ciebie najnormalniej w świecie rozumiem. Masz "pod górkę". A  ci, którzy winni Ci pomagać udają, że nic nie widzą. Dziwi mnie jednak co innego. Mianowicie to, że wielcy gminni, powiatowi, wojewódzcy i inni możni Polacy jeżdżą tą "naszą" drogą wojewódzką i nie wstyd im przed tą ponoć naszą Europą, która też się tą drogą przejeżdża i to wszystko widzi... Nie wstyd im za te widoki... Bo dla nich tutaj nie widoki się liczą lecz.... własna kasa.

                                                                                       Pozdrawiam.                                       

TurystoArturze czy Arturysto !!!   Czy przy Skoroszycach, czy też przy Grodkowie się będzie to jedna brożka dla Ciebie... Może i także dla Starego Grodkowa taka sama brożka tylko trochę większych rozmiarów... Tak czy owak - zawsze Nowak...  Grodków taka sama wiocha jak i Skoroszyce... tylko, że z ratuszem i targowiskiem. Komuś we wsi musi cokolwiek trochę więcej zależeć na przejściu pod Grodków - bo pewnie ten "ktoś" ma w Grodkowie lepsze "układy" niż te "dzisiejsze" skoroszyckie.  Ale pamiętaj - to nie są Twoje układy Arturysto czy TurystoArturze... A z zasady "układami" ludzie nie zwykli się dzielić z kimkolwiek. Tak, że nie licz na specjalne "grodkowskie kokosy" bo się możesz srogo rozczarować. W Grodkowie ludzi będących w Twojej sytuacji jest mnogo, oj mnogo. Oni zawsze będą pierwsi w kolejce czyli przed Tobą, bo po prostu bliższa ciału koszula...

A co do obwodnicy to trzeba pytać w gminach: Skoroszyce i Grodków albo Grodków i Skoroszyce. Kolejność pytania zależy od tego kto pyta i do której gminy mu bliżej...

                                                                         Pozdrawiam.

To ja,Arturysta.Tylko chcę czytelników poinformować ze straciłem wszystkie swoje hasła w wyniku awarii głupiego pendrivea.Więc jak będę coś tu pisał,to już nie jako Arturysta.Trzymajcie się ciepło,no i super byłoby gdybyśmy odłączyli się od Skoroszyc na rzecz Grodkowa.Owszem,Grodków zdziera z wszystkich do okoła.Ale czy Skoroszyce nie robią identycznie to samo?Gorzej być nie może niż już mamy.Niech choć dzieci chodzą do szkoły miejskiej,a ja zostane zapisany do kolejki na mieszkanie komunalne bez względu czy mam rodzinę,czy nie,nie jak się omalże z szyderczym śmiechem słyszy w Skoroszycach ze ZAWSZE przede mną będą rodziny!W takim razie to co ma ze mną być?!Ma ta rudera mi w końcu na łeb runąć?!Choćby moja sprawa jest świetnym przykładem na nieudolność gminy Skoroszyce.Starajmy się dostać do Grodkowa!Kochani,odżyjemy wszyscy. 

(Panie Ireneuszu,często są pewne problemy ze znikaniem liter,a nawet całych słów po wpisaniu na forum litery z z kropką.Praca dla Pana informatyka.)

Do mnie proszę nie mieć aż takiej pretęsji,bo jakbym musiał coś nawet malować,to od razu musiałbym GRUBO tynkować,bo często jak się tylko czegoś dotkie,to odpada wszystko aż do pół cegły.Uwierzcie mi że jest trudno,bo takie"domy"już się tylko zburza i buduje coś od nowa,a ja na to nie mam nie tylko pieniędzy.Poza tym domem jestem w stanie wszystko znajomym zrobić.Ja Panu dziękuję za bycie tym prawdziwym"Słoneczkiem",dając wszystkim tu okienko na świat!Co do obwodnicy,też należę do tych"czarnowidzów",ale tak naprawdę zależy ona tylko od samych mieszkańców.

Zur Familie Kowalski  haben wir seit vielen Jahren ein sehr freundschafliches Verhältnis. Der Sohn Christoph war 2009 für 1Woche bei uns zu Besuch u. die beiden Elternteile kommen im Juli 2011 für 1 Woche zu uns.

 "Książki pornograficzne mogą interesować tylko mężczyzn.Kobiety na to są zbyt bezwstydne." (Napierski)

Dzisiaj tylko zwracam uwagę na fakt iż jest to elementarz psychologii  że dostaniecie tą obwodnice tylko wtedy jeżeli nawet Policja będzie na Was bezradna,skoro już raz gmina poznała że można Was Policją spacyfikować.Dodam do tego że jak już będzie tu wojna na siekiery i pały,i wygracie,to nie proście o obwodnice po zachodniej stronie wsi(za torami),ponieważ wtedy nikt i tak nie będzie jej używał.Czas to pieniądz.Kto będzie się raz zatrzymywał przy torach,objeżdżał kto wie ile,by znowu się zatrzymywać przy torach?!Czy macie zamiar z procami i wiatrówkami kiedyś polować w oknach na kolejnego TIRa(o ile wygracie z Policją)?

Der Familie Kowalski gehört mein Eltern -u.Geburtshaus u. sie lassen mich dort in  meinem damaligen Kinderzimmer schlafen wenn ich in Alt-Grottkau bin.

Hallo liebe Alt- Grottkauer,alle die in Alt-Grottkau Geborenen ,wie ich, haben noch ein mehr oder weniger grosses Heimatgefühl.

Oj,ja bym z głodu zdechł gdybym choćby farby nakupował do zamalowania tego wszystkiego!Kupiłbym farbę,i z czego żyć do wypłaty?!Ja mam tylko tyle by samemu nie zdechnąć,do czego nie mam tej renty na darmo.U znajomych w Opolu potrafię wszystko zrobić-umyć im Mont Everest brudnych naczyń,poodkurzać,pozamiatać,posprzątać,śmieci wynieść,upichcić coś(po czym tylko uszy się im trzęsą!),i to wszystko za darmo,a gdy mam coś zrobić u"siebie"(bo to wcale nie moje),od razu się czuję jakbym miał jakieś 10 ton,w ogóle czasem aż oczopląsu dostaję od czego by tu zacząć!Za to w rejestrze komputera i pulpicie mam wszystko na błysk nad błyskami.To jest choroba.A choroby się nie wybiera.

Arturysto !!!

Stary Grodków byłby z pewnością o wiele piękniejszą wioską  i to bez czarnego asfaltu gdyby wszyscy mieszkańcy ( bez wyjątku !!! ) bardziej dbali o swoje obejścia niezależnie od tego czy są włascicielami danej posesji czy nie są. Jest tak jak jest. Dlatego niewiele osób miałoby odwogę np. zgłosić Stary Grodków do konkursu '' najpiękniejsza wieś opolska''.

Pozdrawiam

''Wypadki chodzą po ludziach

ludzie po wypadkach niekoniecznie''

ze strony demoty.pl

Pozdrawiam

Jedyny plus Chrome nad obecną Operą to to,że daje pisać na tą stronę i ma zintegrowanego Flash playera,ale strony i sama przeglądarka ładują się znacznie wolniej od Opery.Może więc choć tłumacza Google zintegrować z tą stroną,jakoś tam?Tylko pytam!Proszę nie bić za to!